Zarzuty za znieważenie, obietnice udzielenia korzyści majątkowej i stosowanie groźby w celu zaniechania czynności służbowych
Wszystko zaczęło się od tego, że będący pod wpływem alkoholu 40-latek wywołał swoim telefonem niepotrzebną czynność pogotowia ratunkowego i policji. Był arogancki wobec interweniujących policjantów. Wyzywał ich słowami wulgarnymi i groził zmuszając ich do zaniechania dalszych czynności. W końcu chciał ich przekupić. Podejrzany już usłyszał zarzuty karne.
Policjanci z wolskiej komendy otrzymali zgłoszenie od mężczyzny, który miał informować, że potrzebuje pomocy. Na miejscu okazało się, że ten właśnie mężczyzna jest pod wpływem alkoholu i żadnej pomocy nie potrzebuje. Był arogancki i miał lekceważące podejście do sytuacji, którą wywołał. Policjanci poinformowali go o tym, że swoim zachowaniem wywołał niepotrzebną czynność służb. W pewnym momencie 40-latek zaczął wyzywać policjantów słowami wulgarnymi, w końcu stosował groźby w celu zaniechania przez nich czynności służbowych. Zaproponował również wręczenie korzyści majątkowej. Został zatrzymany.
Sprawa trafiła do wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją. Policjanci ustalili, że mężczyzna był już wcześniej zatrzymywany i notowany za różne przestępstwa. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzany usłyszał zarzuty karne dotyczące znieważenia policjantów, obietnice udzielenia korzyści majątkowej stanowiący wypadek mniejszej wagi i stosowania groźby bezprawnej w celu zaniechania czynności służbowych. Może za to grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Czynności w sprawie postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola w Warszawie.
kom. Marta Sulowska