Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Demolował sklep i groził ekspedientkom – tymczasowy areszt

Data publikacji 14.02.2024

Policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Woli zatrzymali agresywnego 33-latka podejrzanego o kierowanie gróźb karalnych oraz posiadanie narkotyków. Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna wtargnął do sklepu, demolował go i groził pozbawieniem życia ekspedientkom, żądając pieniędzy. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli kilkanaście porcji mefedronu. Podejrzany usłyszał już zarzuty karne i został tymczasowo aresztowany.

Około 8.00 nad ranem policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z Woli otrzymali zgłoszenie w sprawie agresywnego mężczyzny, który wtargnął do sklepu. Ze wstępnych informacji wynikało, że mężczyzna zrzucał z półek sklepowych towar, krzyczał i wyzywał ekspedientki, w końcu próbował wyrwać kasetkę z pieniędzmi. Kiedy to mu się nie udało, krzyczał do obu kobiet, że je zabije. Żądał pieniędzy wykrzykując, że mają je znaleźć do wieczora. Po tym opuścił sklep.

Wystraszone kobiety zaalarmowały policjantów. Funkcjonariusze po ustaleniu okoliczności zdarzenia rozpoczęli poszukiwania agresora. Kilkanaście minut później zauważyli go idącego chodnikiem. Mężczyzna podczas zatrzymania stawiał czynny i bierny opór, nie stosował się do poleceń policjantów. Funkcjonariusze zatrzymali go, założyli mu kajdanki i doprowadzili do komendy. Podczas przeszukania jego mieszkania mundurowi znaleźli w nim kilkanaście porcji mefedronu. Substancje zostały zabezpieczone do dalszych badań.

Zgromadzona dokumentacja trafiła do policjantów z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 33-latek był już notowany za przestępstwa narkotykowe. Podejrzany usłyszał zarzuty karne dotyczące kierowania gróźb karalnych i posiadania substancji psychotropowej. Na wniosek Prokuratora z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Wola w Warszawiem, decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.

Czynności w sprawie postępowania nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa-Wola w Warszawie.

nadkom. Marta Sulowska/ea

Powrót na górę strony