Wytypowali ofiarę, skradli saszetkę z auta, usłyszeli zarzuty
Zarzut kradzieży saszetki z zawartością dokumentów, kart bankomatowych i pieniędzy usłyszało w wolskiej komendzie trzech mężczyzn. Policjanci ustalili, że działali oni wspólnie i w porozumieniu. Ze wstępnych informacji wynika, że sprawcy wytypowali ofiarę, wykorzystali nieuwagę kierowcy i z jego pojazdu skradli mienie. Czynności policjantów doprowadziły do ustalenia tożsamości całej trójki. Teraz może grozić im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do policjantów z Woli zgłosił się pokrzywdzony, który poinformował, że został okradziony. Ze wstępnych informacji wynikało, że przyjechał on na zakupy do sklepu. W chwili , kiedy rozmawiał przez telefon doszło do kradzieży jego saszetki z zaparkowanego pojazdu. Łupem sprawcy były dokumenty, karty bankomatowe i pieniądze. Kiedy mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą przestępstwa od razu zgłosił się na policję.
Policjanci z wydziału do walki przestępczością przeciwko mieniu rozpoczęli ustalenia tożsamości mężczyzn, których wizerunek utrwalił się na nagraniu monitoringu. Po szczegółowej analizie nagrania jak i zgromadzonym materiale dowodowym policjanci ustalili okoliczności zdarzenia, trzech mężczyzn zostało zatrzymanych. Okazali się nimi być mężczyźni w wieku 37, 45 i 46 lat.
Podejrzani usłyszeli zarzut kradzieży działając wspólnie i w porozumieniu. Za to przestępstwo grozi im kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Marta Sulowska