Utrudniał pracę funkcjonariuszom
Wspólnie pełniący służbę policjant i strażnik miejski przeprowadzali interwencję wobec dwóch nietrzeźwych mężczyzn. Nagle pojawił się trzeci i zaczął uporczywie przeszkadzać stróżom prawa. Na nic zdały się prośby i ostrzeżenia. Gdy agresja sięgnęła apogeum, nie pozostało nic innego jak odwieźć go do izby wytrzeźwień.
Godzina pierwsza w nocy. Wolski mundurowi i strażnik miejski pełnią służbę w okolicy ulicy Leszno. Ich uwagę zwracają dwaj mocno pijani mężczyźni leżący na ławce przystanku. Podczas sprawdzania ich stanu zdrowia, do interweniujących podchodzi nieznany trzeci mężczyzna. Od razu zaczyna niegrzecznie się odzywać i obrażać funkcjonariuszy. Wielokrotne zwrócenie uwagi i ostrzeżenia nie przynoszą oczekiwanych efektów. Gdy agresja ze strony mężczyzny przekracza granice prawa i dobrego smaku, zostaje on zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień. Z wynikiem 1,2 promila alkoholu pan Marcin U. zostaje tu na noc.
kn