Znęcali się nad najbliższymi
Dozór policyjny taka decyzje podjął sąd w stosunku do mężczyzny podejrzanego o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad swoją była zona i 22 –letnia córką. Jak ustalili wolscy śledczy Włodzimierz B, będąc pod wpływem alkoholu znęcał się nad kobietami, groził, bił i wyzywał. Za ten czyn grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Według ustaleń wolskich policjantów zatrzymany Włodzimierz B. od kilkunastu miesięcy znęcał się nad była żona i 22-letnia córką. Agresja mężczyzny narastał gdy był pod wpływem alkoholu. Wtedy wszczynał awantury , groził kobietom pozbawieniem życia a nawet posuwał się do rękoczynów. Kiedy po raz kolejny podniósł na nie rękę, powiadomiły o tym policję. Przybyła na miejsce załoga policji zatrzymała 48-latka. Po wytrzeźwieniu w ośrodku dla osób nietrzeźwych usłyszał zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji.
Jak ustalili mundurowi nie była to pierwsza interwencja w stosunku do tego mężczyzny, dotyczącą znęcania się nad rodziną. Włodzimierz B. był już karany za tego typu przestępstwo i odbył karę w zakładzie karnym.
Zarzuty z tego samego artykułu usłyszał Przemysław L. 44-latek stosował przemoc w stosunku do swojej żony i 15-letniej córki. W chwili zatrzymywania go przez policję w organizmie miał ponad 1,8 promila alkoholu. Przemysław L. przyznał się do zarzucanego czynu i poddał dobrowolnie karze. Prokurator wymierzył mu karę 6 miesięcy ograniczenia wolności poprzez wykonywanie prac na cele społeczne, powstrzymanie się od spożywania alkoholu oraz podanie wyroku do publicznej wiadomości.
Za ten czyn Włodzimierzowi B. i Przemysławowi L. grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
jb