Wyłudził 330 tysięcy złotych
Policjanci ze stołecznego wydziału, dw. z przestępczością gospodarczą zatrzymali Daniela K. 27-latek skupował spółki handlowe. Fałszując dokumentacje finansowo- księgową zawierał umowy leasingowe i oferował do sprzedaży spółkę wprowadzając potencjalnych nabywców w błąd, co do kondycji finansowej firmy. W ten sposób wyłudził ponad 330 tysięcy złotych. Wczoraj w prokuraturze usłyszał zarzuty oszustwa. Dziś sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu. Za ten czyn grozi kara do 8 lat wiezienia.
Funkcjonariusze z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Stołecznej Policji ustalili, że na terenie Warszawy prawdopodobnie dojdzie do sprzedaży jednej ze spółek handlowych na podstawie sfałszowanych dokumentów. Działanie sprawców polegało na skupowaniu spółek z województwa śląskiego a następnie fałszując dokumenty spółki wykazując braki zalęgłości oraz wysokie obroty i posługując się takimi dokumentami zaciągali kredyty w bankach zawierając umowy leasingowe oferowali spółki do sprzedaży.
Stołeczni policjanci drążyli temat, pracowali nad namierzeniem oszusta. Gdy ustalili, miejsce, w którym sprawca miał się spotkać z klientem na sfinalizowanie sprzedaży spółki zorganizowali zasadzkę. W jednej z firm na Woli w ręce mundurowych wpadł 27-letni Daniel K. Przy nim funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli wiele sfałszowanych dokumentów. W ten sposób Daniel K. chciał wyłudzić 90 tysięcy złotych. Jak ustalili mundurowi 27-latek do stolicy przyjechał w towarzystwie 27-letniego Mieczysława F. Mężczyzna okazał się być poszukiwany przez sąd do odbycia kary 2 lat i 8 miesięcy za dokonanie rozboju.
Mieczysław F. został przewieziony do aresztu śledczego, natomiast Daniel K. trafił do komendy przy ul. Żytniej. Dalsze czynności z zatrzymanym wykonywali wolscy dochodzeniowcy. Ustalili, że Daniel K. na podstawie innych spółek zawarł dwie umowy leasingowe na samochodu marki VW Passat warte ponad 240 tysięcy złotych.
Dzięki działaniom policji auta zostały zwrócone poszkodowanym. Wczoraj w prokuraturze rejonowej Daniel K. usłyszał trzy zarzuty: oszustwa i usiłowania oszustwa. Dziś sąd zastosowal wobec niego tymczasowy areszt. Sprawa jest rozwojowa i policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.