Przeliczył się
W przymierzalni, przy pomocy nożyczek usunął z kurtki klips zabezpieczający. Następnie obwiązał się sznurkiem, pod który włożył łup. Przekonany o swojej niekaralności poszedł do wyjścia. Nawet, kiedy został zatrzymany za linią kas i policjanci ujawnili przy nim skradzioną rzecz, mężczyzna był pewien, że sytuacja ta zakończy się jedynie karą grzywny. Wybierając łup zwrócił szczególną uwagę na jej cenę. Chwilę później przekonał się, jak bardzo się mylił.
Tuż przed 20:00 wolscy policjanci zostali wezwani do jednego ze sklepów przy ulicy Górczewskiej. Na miejscu zastali pracowników i 21-letniego mężczyznę. Z relacji świadków zdarzenia wynikało, że Sebastian P. w przymierzalni odciął z kurtki, przy pomocy nożyczek klips zabezpieczający. Łup skrzętnie ukrył, po czym poszedł do wyjścia. Czujni pracownicy nie pozwolili, by mężczyzna opuścił sklep. Na miejsce natychmiast wezwali policyjną załogę.