Policjanci zabezpieczyli prawie 0,5 kg marihuany
Wczoraj w ręce bemowskich policjantów z wydziału patrolowo-interwencyjnego wpadł 40-letni mężczyzna podejrzewany o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W miejscu, gdzie został zatrzymany funkcjonariusze zabezpieczyli prawie 0, 5 kilograma marihuany i inne środki odurzające. Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj w prokuraturze Robert S. usłyszy zarzuty a śledczy wystąpią z wnioskiem do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Za ten czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wezwane funkcjonariusze otrzymali tuż po północy. Z przekazanej informacji wynikało, że mężczyzna dobijając się do drzwi wejściowych na klatkę schodową spowodował wybicie szyby w bloku przy ul. Synów Pułku.
Natychmiast na miejsce skierowano załogę mundurowych. Na widok nadjeżdżającego radiowozu stojący pod blokiem mężczyzna zaczął uciekać. Błyskawicznie za nim w pościg ruszyli policjanci. Mężczyzna widząc, że nie ma szans na ucieczkę, odrzucił dwie reklamówki. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany.
Na miejsce wezwano technika kryminalistyki, który zabezpieczył odrzucone przedmioty. Wtedy wyszło na jaw, że w środku znajdują się prawie pół kilograma marihuany oraz ponad 50 gram białego proszku, waga elektroniczna i 850 złotych.
Szczegółowe badania przeprowadzone w laboratorium kryminalistycznym KSP określą skład zabezpieczonego proszku.
Prawdopodobnie jeszcze dzisiaj prokurator przedstawi 40-letniemu Robertowi S. dwa zarzutu ( uszkodzenia mienia i posiadania znacznej ilości środków odurzających). Sąd zdecyduje o zastosowaniu wobec mężczyzny tymczasowego aresztu.
Za ten czyn grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 3.42 MB)