Zatrzymani na kradzieży przewodów elektrycznych
Szybka reakcja i spostrzegawczość policjantów doprowadziła do zatrzymania trzech złodziei kradnących przewody elektryczne z terenu budowy. Mężczyźni próbowali ukryć swój łup dosłownie na oczach policjantów. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu. Wolscy śledczy zwalczający przestępczość przeciwko mieniu przedstawili mężczyznom zarzuty. Za kradzież grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Około godziny 2:30 w nocy na numer alarmowy zadzwoniła osoba informująca, że prawdopodobnie trzech mężczyzn z terenu budowy kradnie przewody elektryczne. Oficer dyżurny natychmiast o wszystkim powiadomił patrole w rejonie. Na ulicy Sowińskiego mundurowi zauważyli hondę z otwartym bagażnikiem oraz dwóch mężczyzn. W trakcie czynności funkcjonariusze ujawnili w bagażniku przecięte przewody elektryczne.
47-letni Robert T. i 44-letni Zygmunt M. zostali zatrzymani i przewiezieni do komendy przy ulicy Żytniej. W trakcie penetracji terenu budowy policjanci zauważyli trzeciego mężczyznę odpowiadającego rysopisowi, który schował się w krzakach. 28-letni Jacek K. został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.
Policjanci ustalili, że sprawcy skradli blisko 290 metrów przewodów elektrycznych znajdujących się już w otynkowanych ścianach. Funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu ustalili wartość skradzionych przewodów. Straty oszacowano przez właściciela na kwotę 9000 złotych.
Mężczyźni usłyszeli już zarzuty kradzieży działając wspólnie i w porozumieniu. Cała trójka przyznała się do kradzieży. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą nawet 5 lat więzienia.
ps.