Podawał dane swojego brata
Błyskawiczna reakcja wolskich policjantów na zgłoszenie pokrzywdzonego doprowadziła do zatrzymania mężczyzny, który sprzedawał skradziony kilka godzin wcześniej z klatki schodowej wózek dziecięcy. W chwili zatrzymywania przez policjantów Józef O. podawał dane swojego brata, myślał, że w ten sposób ukryje, że jest poszukiwany dwoma listami gończymi. Wczoraj 54-latek usłyszał zarzuty karne a dzisiaj zostanie przetransportowany do zakładu penitencjarnego, gdzie ma do odbycia karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Dyżurny wolskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że na bazarze miejskim pokrzywdzony rozpoznał wózek dziecięcy, który został skradziony w nocy z klatki schodowej na Bemowie. Natychmiast na miejsce skierowano mundurowych. Właściciel stoiska nie umiał wytłumaczyć policjantom pochodzenia wózka, twierdził, że znalazł go na ulicy.
Policjanci zabezpieczyli wózek i zatrzymali mężczyznę. Podczas interwencji mężczyzna podawał się za swojego brata, myślał, że w ten sposób ukryje, że jest poszukiwany listem gończym przez sąd rejonowy dla Mokotowa i Zielonej Góry. Śledczy z bemowskiego komisariatu przedstawili mu dwa zarzuty kradzieży i fałszowanie dowodów. Dzisiaj 54-letni Józef O. zostanie przetransportowany do zakładu karnego, gdzie ma do odbycia karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności za włamania.
jb