Włamywacze wpadli ze skradzionym łupem
Wolscy policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu przedstawili zarzut włamania Rafałowi K. i Jackowi G. 20-latkowie skradli z magazynu sklepu 24 skrzynki z pustymi butelkami po piwie o wartości blisko 530 złotych. Mężczyźni wpadli w ręce funkcjonariuszy w momencie, kiedy przewozili wózkiem dziecięcym skrzynki, aby sprzedać je w oddalonym nieopodal sklepie. Teraz mogą trafić za kratki nawet na 10 lat.
Oficer dyżurny wolskiej komendy otrzymał informację o podejrzanie kręcących się mężczyznach wokół jednego ze sklepów przy ul. Syreny. Wszystko wskazywało na to, że sprawcy usiłują włamać się do przyległego do sklepu pomieszczenia gospodarczego.
Natychmiast na miejsce skierowano załogi policji. W chwili, gdy załoga mundurowych dojeżdżała pod wskazany adres zwrócili uwagę na dwóch idących chodnikiem mężczyzn. Pchali oni przed sobą wózek dziecięcy, na którym poukładane były skrzynki do transportu butelek.
Funkcjonariusze podjęli interwencję wobec Rafała K. i Jacka G. Szybko wyszło na jaw, że przewożony łup pochodzi z włamania. Mężczyźni partiami przewozili skrzynki z butelkami do oddalonego nieopodal sklepu celem ich sprzedaży.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienia mężczyzną zarzutów włamania i kradzieży 24 skrzynek z pustymi butelkami po piwie. Za ten czyn grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
jb