Wylgarny i agresywny wobec strażnika
53 latek trafił do izby wytrzeźwień po tym jak naruszył nietykalność strażnika miejskiego. Funkcjonariusze potwierdzali tożsamość mężczyzny gdy ten popchnął strażnika a wobec interweniującej strażniczki używał wulgarnych i obraźliwych słów.
Dochodziła 1400 gdy strażnicy miejscy potwierdzali na ulicy Jana Pawła II tożsamość kontrolowanego mężczyzny. Niestety, miast poprawnie i właściwie zachować się 53 letni Waldemar G. popchnął strażnika a wobec interweniującej funkcjonariuszki był bardzo obraźliwy i wulgarny. Wezwani na miejsce stołeczni wywiadowcy dopełnili formalności. Mężczyzna z wynikiem 2,4 promila został przewieziony do izby wytrzeźwień. Sprawa będzie kwalifikowana jako naruszenie nietykalności i znieważenie funkcjonariuszy.
kn