Włamywacze zatrzymani na gorąco
W ręce bemowskich wywiadowców wpadł Jarosław D. i Tomasz P. Policjanci „na gorąco” przestępczego procederu zatrzymali mężczyzn w chwili, kiedy obaj próbowali włamać się do renault. 37-latek i jego kompan posiadali przy sobie przedmioty mogące służyć do kradzieży pojazdu. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Podejrzani już usłyszeli zarzuty i przyznali się do popełnionych czynów.
Policjanci z bemowskiego wywiadu podjęli obserwację w rejonie. Po kilku minutach spostrzegli dwóch mężczyzn kręcących się przy renault. Dosłownie na oczach policjantów mężczyźni próbowali włamać się do pojazdu. Wywiadowcy natychmiast podjęli interwencję. Jarosław D. (37 l.) i jego 46-letni kompan zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Policjanci zabezpieczyli przedmioty, które posiadali przy sobie mężczyźni. W trakcie sprawdzeń okazało się, że Jarosław D. wszedł już wcześniej w konflikt z prawem. Mężczyzna był karany za paserstwo i przebywał w zakładzie karnym.
Po zebraniu materiału dowodowego, w komisariacie na Bemowie, podejrzani usłyszeli zarzut usiłowania kradzieży z włamaniem wspólnie i w porozumieniu. Jarosław D. usłyszał zarzut w warunkach recydywy. Podczas przesłuchania obaj przyznali się do zarzucanego czynu i poddali dobrowolnie karze. Przestępstwo kradzieży z włamaniem zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności.
ms
-
Mężczyzna zatrzymany przez policjantów -
Mężczyzna zatrzymany przez policjantów -
Mężczyzna zatrzymany przez policjantów
