Areszt za groźby, nękanie i wywieranie wpływu
Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów z wolskiego wywiadu i wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu doszło do zatrzymania 31-letniego Kamila S. Mężczyzna został zatrzymany przed drzwiami do mieszkania swojej ofiary. Z ustaleń wynika, że Kamil S. groził kobiecie i jej małoletniej córce pozbawieniem życia, nękał ją i wywierał wpływ na zeznania pokrzywdzonej. Trafił do aresztu na dwa miesiące.
Do komendy na Woli zgłosiła się kobieta, która poinformowała o tym, że jej były partner grozi jej oraz jej 7-letniej córce pozbawieniem życia. Okazało się również, że mężczyzna nęka kobietę sms w dzień i w nocy, podszywał się za swoją ofiarę wykorzystując jej wizerunek w postaci fotografii i danych osobowych i adresowych, które bezprawnie umieścił na portalu społecznościowym z ogłoszeniami towarzyskimi wraz z fikcyjnym anonsem towarzyskim. Taka sytuacja trwała od sierpnia ubiegłego roku.
Dalsze czynności policjanta prowadzącego sprawę pozwoliły na udowodnienie 31-latkowi stosowania wobec kobiety gróźb pozbawienia życia w celu zmiany zeznań w prowadzonym już postępowaniu przygotowawczym. Funkcjonariusze ustalili również, że mężczyzna już wcześniej wszedł w konflikt z prawem i ma na swoim koncie przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.
Około 23 kompletnie zdenerwowana i wystraszona pokrzywdzona zaalarmowała policjantów z Woli o tym, że Kamil S. stoi przed jej drzwiami gdzie mieszka wraz z małoletnią córką. Wolscy wywiadowcy wraz z funkcjonariuszem z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu natychmiast udali się na miejsce. Dzieki zdecydowanej reakcji funkcjonariuszy 31-latek został zatrzymany.
Kamil S. trafił do policyjnej celi. Po zebraniu materiału dowodowego, 31-latek usłyszał zarzuty dotyczące gróźb karalnych, stalkingu i wywierania wpływu na zmianę zeznań. Decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu na dwa miesiące. Teraz może grozić mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
ms