Zatrzymany w pościgu, usłyszał pięć zarzutów
Policjanci z wydziału kryminalnego z bemowskiego komisariatu namierzyli mężczyznę podejrzanego o kradzież. 26-latek widząc funkcjonariuszy podjął próbę ucieczki. Po krótkim pościgu mężczyzna był już w ich rękach. 26-latek szarpał się i był agresywny. Okazało się, że Grzegorz M. posiadał przy sobie mefedron. Dodatkowo wyszło na jaw, że 26-latek ma na sumieniu jeszcze inne przestępstwa. Łącznie usłyszał ich pięć. Decyzją prokuratora, mężczyzna został objęty dozorem policyjnym.
Po godzinie 17 policjanci z wydziału kryminalnego z bemowskiego komisariatu spostrzegli na ulicy mężczyznę, który jest podejrzewany o kradzież. Nie czekając długo ruszyli w jego kierunku. Ten na ich widok rozpoczął próbę ucieczki. Po krótkim pościgu mężczyzna został zatrzymany. Agresywny 26-latek szarpał się, stawiał opór i próbował wyrwać się policjantom.
Po obezwładnieniu, Grzegorz M. trafił do policyjnej celi. Śledczy ustalili, że mężczyzna ma na sumieniu jeszcze inne przestępstwa i jest poszukiwany przez Prokuraturę Rejonową w Skierniewicach. Okazało się, że 26-latek jest podejrzany o kradzieże, gdzie łupem były konsole do gier oraz sprzęt elektroniczny o łącznej wartości ponad 6.000 złotych oraz o kradzież rozbójniczą do której doszło we wrześniu br. Z wstępnych ustaleń wynika, że po dokonaniu kradzieży dysków przenośnych o łącznej wartości ponad 700 złotych napadł na pracownika ochrony, który próbował go ująć w chwili kradzieży. Funkcjonariusze ustalili również, że Grzegorz M. był notowany za różne przestępstwa.
Po zebraniu materiału dowodowego 26-letni Grzegorz M. usłyszał łącznie pięć zarzutów dotyczących kradzieży, kradzieży rozbójniczej, posiadania środków odurzających, wywierania wpływu na czynności policjantów. Decyzją prokuratora mężczyzna został objęty dozorem policyjnym.
ms