Zarzuty za kradzież złotej bransoletki i uprawę konopi
Zarzuty uprawy ziela konopi usłyszała matka z synem w wolskiej komendzie. Dodatkowo kobieta usłyszał jeszcze zarzut dotyczący kradzieży. Jej łupem była złota bransoletka o wartości ok. 4500 złotych. Oboje zostali zatrzymani w lokalu w którym przebywali.
Po godzinie 15 policjanci interweniowali w lokalu na terenie dzielnicy w związku ze sprawą nad która pracowali od dłuższego czasu. Z zawiadomienia oraz ich ustaleń wynika, że ze sklepu w którym zamierzała podjąć pracę, doszło do kradzieży złotej bransoletki oszacowanej na kwotę ok. 45000 złotych. Funkcjonariusze przypuszczali, że kobieta podejrzewana o to przestępstwo może tam właśnie przebywać.
Przypuszczenia policjantów okazały się być prawdziwe, drzwi od mieszkania otworzył jej syn, a do lokalu przebyła również jego 37-letnia matka Iwona M. Funkcjonariusze zatrzymali kobietę. W trakcie przeszukania mieszkania ujawnili materiałową szafę zamykaną na zamek błyskawiczny. Okazało się, że znajdowały się tam doniczki z zielem konopi oraz aparatura służąca do uprawy konopi indyjskich.
18-letni Filip M. i Iwona M. trafili do policyjnej celi. Po zgromadzeniu materiału dowodowego oboje usłyszeli zarzut uprawy ziela konopi, natomiast 37-latka usłyszał jeszcze zarzut dotyczący kradzieży.
ms