Napastnicy zatrzymani zaraz po zdarzeniu
Dzięki sprawnie i profesjonalnie przeprowadzonej interwencji przez policjantów z Bemowa doszło do zatrzymania trzech mężczyzn i dwóch kobiet podejrzanych rozbój. Do zdarzenia doszło wieczorem, sprawcy okrążyli pokrzywdzonego, zadawali mu ciosy po czym zabrali portfel z pieniędzmi oraz telefon komórkowy, po tym uciekli. Zaraz po zdarzeniu wpadli prosto w ręce policjantów. Po usłyszeniu zarzutu, piątka podejrzanych została tymczasowo aresztowana.
Było po godzinie 19. Policjanci z komisariatu na Bemowie zostali zaalarmowani o tym, że doszło do rozboju. Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że sprawcy okrążyli pokrzywdzonego, zadawali mu ciosy, po czym zabrali portfel z pieniędzmi, telefon komórkowy, kartę bankomatową i uciekli. Funkcjonariusze wezwali karetkę pogotowia, która zabrała pobitego mężczyznę do szpitala, sami udali się w poszukiwaniu sprawców. Po chwili trzech mężczyzn i kobieta byli już w ich rękach.
26-letni Krzysztof B. 38-letni Paweł G. 48-letni Jarosław K. i 21-letnia kobieta zostali doprowadzeni do komendy. Badanie alkomatem wykazało, że cała czwórka była pod wpływem alkoholu. Policjanci wiedzieli, że w zdarzeniu udział brała piąta osoba, 30-letnia Anna B. Kobieta została zatrzymana na drugi dzień.
Dalej sprawą zajęli się śledczy z wydziału dochodzeniowo-śledczego. Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzani usłyszeli zarzut rozboju. Prokurator przychylił się do wniosku policjantów o zastosowanie środka izolacyjnego i sąd zastosował areszt wobec czwórki osób na trzy miesiące, jedynie Anna B. została aresztowana na dwa miesiące. Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności.
ms