Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Okradł w Warszawie, wpadł w Cieszynie

Data publikacji 10.10.2009

24-letni Wojciech M. wynajął mieszkanie na warszawskiej Woli. Właściciel lokalu zaufał mu i oddał mieszkanie w użytkowanie, nie spisując jego danych. Po kilku miesiącach najemca zniknął zabierając ze sobą cudzy laptop, kurtkę, spodnie i samochód. Sprawa natychmiast trafiła do wolskich kryminalnych, którzy szybko ustali sprawcę kradzieży. Po tygodniu od dnia zgłoszenia mężczyzna był już w rękach policjantów.

29 września do wolskich kryminalnych wpłynęła sprawa kradzieży samochodu. Z informacji uzyskanych od zgłaszającego wynikało, że nie spisując umowy, wynajął mieszkanie nieznanemu mężczyźnie. W lokalu tym pozostawił kluczyki od swojego samochodu wraz z dokumentami. Kilka dni przed złożeniem zawiadomienia zorientował się, że miejsce, w którym pozostawił samochód jest puste. A po kluczykach i dokumentach nie ma śladu. Zniknął również wynajmujący lokal mężczyzna.

Sprawę natychmiast przekazano wolskim kryminalnym specjalizującym się w zwalczaniu przestępczości samochodowej. Policjanci natychmiast przystąpili do działania. Już tego samego dnia, ustali dane personalne sprawcy oraz ujawnili jeszcze jedno przestępstwo, którego się dopuścił. Okazało się, że 24-letni Wojciech M. nie tylko okradł wynajmującego mu mieszkanie mężczyznę, ale również współlokatora. Temu ostatniemu zabrał laptop, kurtkę i spodnie.
 
6 października został zatrzymany w Cieszynie. 24-letni Wojciech M. przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, grzywnie w wysokości 1500 złotych oraz zobowiązał się do naprawienia wyrządzonych szkód.  
 

eg

 

Powrót na górę strony