Przyłapani na kradzieży katalizatora
Trzech mężczyzn usłyszało zarzuty dotyczące usiłowania kradzieży i kradzieży. Ich łupem były katalizatory. Dwóch z nich wpadło na gorąco przestępczego procederu. Trzeciego namierzyli kryminalni z Bemowa. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w nocy. Policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że mężczyźni kręcą się przy pojeździe na parkingu. Kiedy ci spostrzegli umundurowany patrol, szybkim krokiem odeszli i wsiedli do innego pojazdu. W trakcie czynności funkcjonariusze zauważyli, że mają oni zabrudzoną od ziemi odzież, w pojeździe znajdują się lewarki, klucze do odkręcania kół, zabrudzone rękawiczki, przyrządy do cięcia rur. Po wstępnych czynnościach wszystko wskazywało na to, że mężczyźni próbowali zdemontować katalizator spalin.
Mężczyźni w wieku 21 i 28 lat zostali zatrzymani przez policjantów. Do działań włączyli się kryminalni, którzy ustalili, że w zdarzeniu brał udział jeszcze jeden mężczyzna w wieku 27 lat. Z ich wiedzy operacyjnej wynikało również, że cała trójka ma związek z jeszcze jednym zdarzeniem, gdzie doszło do kradzieży katalizatora w bmw.
Po zgromadzeniu materiału dowodowego podejrzani usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży i kradzieży. Za ten czyn grozi im do 5 lat więzienia.
kom. M. Sulowska/mb